piątek, 26 sierpnia 2011

Wstęp














XXI wiek . Światowa technologia rozwinęła się nie prawdopodobnie . Nowy York .. Stolica wolności , jednak nie dla wszystkich . Ludzie żyjący w tym mieście , a także na całym świecie żyją z nienawiścią do mutantów . W miejscu oddalonym kilka kilometrów od Nowego York'a jest szkoła dla szczególnie uzdolnionej młodzieży . Jednak nikt się nie domyśla co się dzieję za ścianami budynku . Charles Xavier szkoli w niej młodzież posiadającą nadprzyrodzoną moc , która jest potępiana przez środowisko . Profesor X nie działał sam . Jego najbliższymi współpracownikami byli : zawsze opanowana i pracowita Storm,  która uczyła młodzież jak w pozytywny sposób używac swojej mocy , a także przystojny i atletycznie zbudowany Scott  , który miał go zastąpić gdyby stało się coś złego . Jednak najważniejszą i najbliższą osobą Xaviera była piękna , ognistowłosa Jean Grey . To nie przez przypadem Charles najwięcej uwagi poświęca Jean . Kobieta jest jedynym mutantem w skali 5 . Jej mocą jest opanowywanie umysłów . Opiekun pomaga jej zapanować nad mocą , aby nie wyrządziła krzywy sobie a także innym .
Najbardziej nieodpowiedzialnym i odważnym mutantem jest oczywiście uroczy Wolverine. Jego talentem jest oczywiście wpakowywanie się w tarapaty . A tak na serio to w jego ciało został wszczepiony metal . Za każdym razem gdy nadchodzi niebezpieczeństwo Logan wycięga swoje szpony . Poprzez wszczepienie metalu posiadł także umiejętność samo regeneracji . Jego celem jest odnaleźć człowieka , który wyrządził mu krzywde i odkryć swoją przeszłość . Doszedł do mutantów właśnie w tym celu . Logan jest lubiany prawie przez wszystkich . Wyjątkiem jest Scott . Obaj mężczyźni skaczą sobie do gardeł i biją się o względy Jean . Pomimo tego iż dziewczyna wybrała Scotta , Wolverine nie zamierza się poddawać .


Jak każdego dnia Jean i Profesor X mieli zajęcia przy Celebro . Jean dokładnie obserwowała swojego mentora . Odczytywała każdy jego ruch . Widziała wszystkie jego myśli , a także mutantów których wyszukiwało Celebro .
- Pamiętaj , Jean .. Nie pozwól , aby ktokolwiek zapanował nad Twoim umysłem - powiedział Charles z zamkniętymi oczami , po chwili dodał :
- Kiedyś to Ty będziesz tu panowała . To twoja przyszłość . Jesteś wyjątkowa i tylko Ty możesz uchronić nas wszystkich - spojrzał na przyglądającą mu się dziewczynę .
- Postaram się , Ciebie nie zawieźć profesorze - Powiedziała po czym złapała profesora za wózek i zawiozła go do kuchni .


Już od progu czuć było cudowne zapachy . Dzisiaj za kucharkę robiła Storm . Gdy tylko dotarli na miejsce od razu zobaczyli kłócących się Scotta i Wolverine . Mężczyźni początkowo nie zauważyli obecności tych dwojga .
- Za kogo Ty się uważasz , co futrzaku ? - Powiedział Scott z zaciśniętymi wargami
- Uważaj jak się do mnie zwracasz Okularniku - Warknął Wolverine , wysuwając swoje szpony.
-Och, nie! Scott! Wolverine…Dość tego! Proszę was nie kłóćcie się , wyjdźcie gdzieś razem czy osobno i pomyślcie o swoim zachowaniu-powiedziała rozłoszczona Jea.
  Scott i Wolverine posłali sobie wrogie spojrzenie i wyszli klnąć na siebie pod nosem . Jean tylko westchnęła i wróciła do zajęć z profesorem .
Poszli oni aleją brudną i straszną , ale nie dla nich. Gdy ujrzeli gdzieś w górze światła, wiedzieli, że to sprawka ich wroga, Magneto i jego paczki.
Wymienili spojrzenia i ruszyli w danym kierunku . Gdy tylko dotarli na miejsce ujrzeli młodą kobietę oraz Magneto wraz ze swoimi pupilami .
Dziewczyna sobie dobrze radziła jak na zwykłą dziewczynkę, jednak po chwili zrozumieli, że dziewczyna jest mutantką. Widać było , że słabnie i zaraz straci przytomność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz